Doradca ADR

Doradca ADR ile kosztuje.

Od 15 lat nadawcy, odbiorcy oraz przewoźnicy przewożący towary niebezpieczne mają obowiązek wyznaczyć na swój koszt co najmniej jednego doradcę ds. bezpieczeństwa DGSA. Doradca ten ma wspierać przedsiębiorstwo w zakresie spełniania skomplikowanych wymagań dotyczących bezpiecznego transportu towarów niebezpiecznych.

Doradcą może być kierujący przedsiębiorstwam, osoba pełniące inne obowiązki w przedsiębiorstwie lub osoba zatrudniona na podstawie umowy o pracę lub zlecenia. W Polsce najczęstszą formą wyznaczenia doradcy jest zawarcie umowy o świadczenie usług doradczych z osobą prowadzącą działalność gospodarczą.

Aby zostać doradcą należy spełnić kilka wymogów formalnych dotyczących m.in wykształcenia, szkolenia oraz egzaminu. Spełnienie wymogów formalnych, przy uzyskiwaniu uprawnień doradcy, gwarantować nam ma właściwe przygotowanie merytoryczne. A wpis na listę doradców potwierdza te fakt.

Warto wskazać, że zdobycie uprawnień w dowolnym Państwie UE pozwala na wykonywanie zawodu we wszystkich innych państwach Unii. Nie we wszystkich jednak krajach uzyskanie uprawnień, delikatnie mówiąc, wymaga takiego zaangażowania jak w Polsce.

Dużo mówi się o tym, że egzamin na doradcę jest trudny, że niejednokrotnie kandydaci lub doradcy przedłużający uprawienia ( przypominam, że doradca ma obowiązek zdawać egzamin co 5 lat ) muszą podchodzić do egzaminu nawet dwa lub trzy razy. I dobrze. Ja sama pomimo 15 letniej praktyki poświęcam sporo czasu na przygotowanie się do egzaminu. Bo doradca musi umieć i wiedzieć wszystko, co jest związane z transportem drogowym towarów niebezpiecznych. Jestem pewna, że egzamin zdawany w Polsce potwierdza te kompetencje. A co do innych krajów? No cóż sami musicie sobie odpowiedzieć na to pytanie 🙂

Ale wracając do tematu głównego. Ile kosztuje wyznaczenie doradcy ds. bezpieczeństwa?

Zdecydowanie cena musi być uzależniona od wielkości i specyfiki przedsiębiorstwa. Średnie miesięczne ceny oscylują w okolicach ok 100/200 zł za pojazd, 300/500 zł za oddział ( dla nadawców/odbiorców). Oczywiście każdy doradca wyznacza swój cennik indywidualnie. Ja sama mam bardzo rozległy przedział cenowy od kilkudziesięciu zł miesięcznie dla małych pojedynczych przewoźników do kwot czterocyfrowych dla dużych korporacji logistycznych. I każdy z moich klientów ma takiego samego doradcę, i każdy może korzystać dokładnie z tej samej wiedzy i doświadczenia 🙂

Należy pamiętać, że zakres działania doradcy nie jest ustalany indywidualnie w ramach umowy.

Zakres obowiązków doradcy jest określony dokładnie i szczegółowo w przepisach prawnych. Każdy doradca powinien wykonywać dokładnie te same czynności. Oczywiście, w zależności od zaangażowania i doświadczenia, czynności te wykonywane są na różnym poziomie.

Jak znaleźć dobrego doradcę?

Pamiętajmy, że doradca ma nam pomagać. Powinniśmy się kontaktować z nim/ nią dość często, dlatego warto jest podpisać umowę z doradcą po wcześniejszej rozmowie, np telefonicznej. Tak zwyczajnie, po ludzku, musimy umieć się dogadać z ta osobą, musimy ją polubić. Jeśli doradca ma Ci mówić co i jak masz robić, to warto mieć również  zawodowe zaufanie do tej osoby.

Warto spytać się współpracowników, kontrahentów, podwykonawców czy ktoś mógłby polecić dobrego doradcę. Jeśli obracacie się w branży logistyki towarów niebezpiecznych to na pewno ktoś podpowie wam odpowiednie nazwisko.

Można szukać również w internecie. Nie bez powodu czytasz teraz tę stronę. Znam kilka osób, które są aktywne, które dzielą się wiedzą i które możesz znaleźć w sieci. Jeśli je polubisz i docenisz to co robią, dzwoń, kontaktuj się i wyznacz na doradcę.

Można wybrać byle kogo, byle najtaniej. Zdecydowanie nie polecam tej taktyki.

Pamiętaj doradca to osoba.

Może powyższe sformułowanie wydaje się oczywiste, ale dość często możemy znaleźć w internecie firmy, które oferują świadczenie usług doradczych bez przedstawienia nam imienia i nazwiska osoby, która faktycznie się tym zajmuje. A to właśnie jakość wiedzy i doświadczenia doradcy wskazuje jakość świadczonych przez te firmę usług. Warto to sprawdzić.

I już na sam koniec…

Na szczęście coraz mniej uczestników przewozu towarów niebezpiecznych kwestionuje obowiązek wyznaczenia doradcy ds. bezpieczeństwa, widząc wartość jaką mogą uzyskać dzięki doradcy. Mogą zaoszczędzić czas i pieniądze. Czas – gdyż telefon/ mail do doradcy zajmuje dużo mniej czasu niż poszukiwania w tysiącach stron przepisów. Pieniądze – gdyż kary za brak doradcy + sprawozdania to rząd wielkości 10 000 zł.

Doradca ADR/IMDG Code

Sylwia Zielińska – Doradca ADR/ RID/IATA-DGR/IMDG-Code

[mc4wp_form id=”1343″]

3 komentarze

  • Reply

    Jarosław Szerląg

    12 lutego 2018

    Uuu…. lubię takie tematy. Ja z uwagi na region mogę pomarzyć o czterech cyfrach. ? U mnie najtaniej ma odbiorca (tu pracy z reguły jest najmniej), choć mam takiego którego sprawozdanie zajmuje mi tydzień z powodu masy drobnicy z których część przychodzi na 1.1.3.6 i LQ.
    Często spotykam się z firmami które udają, że temat ich nie dotyczy. ITD pewno chciało by taką listę ? Ale spokojnie drodzy Państwo ja pary nie puszczę. ? pozdrawiam. ADR-service.

    • Reply

      Sylwia Zielińska

      13 lutego 2018

      Panie Jarku proszę mi uwierzyć, że ITD ma swoją listę 🙂 My stoimy oczywiście po stronie naszych klientów, ale ważny dla nich właśnie jest fakt, że nie walczymy z ITD tylko z nimi współpracujemy. Większość wykroczeń jest 0-1 więc w razie ich popełnienia nie ma sensu na dysputy.Doradca nie powinien „ratować tyłka” tylko go tak zabezpieczyć, żeby żadna kontrola nie była traumatyczna 🙂

      • Reply

        Mariusz47

        3 października 2018

        Od 15 lat jestem DGSA i uważam że ten pseudo-zawód jest przereklamowany !!! Zdobycie uprawnień w Polsce to czysty stres i trauma na klika lat dokładnie na 5 Lat, dlatego ja płacę krocie i zdobywam uprawnienia w Austrii. Pieniądze tylko teoretycznie są do wzięcia bo nikt nie chce płacić za tego typu usługi dopóki nie zostanie ukarany przez ITD, a oni mówiąc szczerze mają gdzieś sprawdzanie czy firmy mają DORADCÓW ADR czy nie. (brak ich interesu prócz kar które mogą nałożyć a rzadko lub w cale z tego nie korzystają). Jak przedsiębiorstwo może chcieć zapłacić DORADCY 300-400 zł m-c, gdy można kogoś wyznaczyć z pracowników i kazać mu zdać egzamin za 400 zł !!!? I tak się właśnie dzieje w Polsce brak potrzeb na DGSA

Dodaj komentarz

+ 40 = 43